Forum ...::: IIIb z Przewrotnego :::... Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 PLS - najsilniejsza liga w Polsce Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Nie 18:51, 17 Gru 2006 Powrót do góry

Dziewięciu wicemistrzów świata weźmie udział w rozpoczynających się w piątek rozgrywkach Polskiej Ligi Siatkówki, a dziesiątym medalistą będzie Bułgar Jewgienij Iwanow (BOT Skra Bełchatów), który z reprezentacją swego kraju zajął trzecie miejsce.
Z polskich wicemistrzów świata w PLS nie zagrają Sebastian Świderski (RPA Perugia), Michał Winiarski (Itas Diatec Trentino) oraz Łukasz Żygadło (Dynamo Jantar Kaliningrad).

W sumie w rozgrywkach Polskiej Ligi Siatkówki weźmie udział 20 uczestników ostatnich mistrzostw świata - dziewięciu z Polski i 11 z zagranicy.

"Rozgrywki ligowe zapowiadają się jako najciekawsze w ostatnich latach - powiedział prezes Polskiej Ligi Siatkówki Artur Popko. - Są cztery mocne zespoły - broniąca tytułu BOT Skra Bełchatów, Jastrzębski Węgiel, PZU AZS Olsztyn i Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa. Silne składy mają też Mostostal Azoty Kędzierzyn- Koźle, Resovia Rzeszów oraz J.W.Construction AZS Politechnika Warszawska".

Jak podkreślił prezes Popko "kilka mocnych klubów jest gwarantem ciekawych rozgrywek".

Dwa mecze w tygodniu będzie można zobaczyć w telewizji. "Współpraca z telewizją oraz mocny sponsor, jakim jest firma Polkomtel, dają stabilizację i dobre podstawy organizacyjno- finansowe" - powiedział Artur Popko.

Będzie to już siódmy sezon Polskiej Ligi Siatkówki. Prezes Mostostalu-Azotów Kędzierzyn-Koźle Kazimierz Pietrzyk był jednym z jej założycieli.

"O tych sześciu latach mogę mówić tylko pozytywnie - powiedział prezes Pietrzyk. - Pomysł sprawdził się. Spółka Akcyjna daje pieniądze klubom. Nie są może one tak wielkie jak w piłce nożnej, ale na pewno w budżecie potrzebne. Wcześniej tylko dopłacaliśmy związkowi".

Prezes Mostostalu podkreślił, że transmisje telewizyjne pozwalają na podpisywanie umów sponsorskich.

Władze Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. organizującej mecze PLS-u dbają o organizację i całą otoczkę spotkań.

"Beniaminek PLS-u Delecta Bydgoszcz swoje mecze będzie rozgrywała w hali "Łuczniczka", która może pomieścić siedem tysięcy widzów - powiedział Artur Popko. - Wcale nie zdziwiłbym się, gdyby na niektóre spotkania były wykupione komplety biletów."

Obecny na konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski podziękował raz jeszcze klubom ekstraklasy "za to, że zgodziły się na rozpoczęcie rozgrywek po mistrzostwach świata i dzięki temu kadra trenera Raula Lozano miała czas na przygotowania."

Szef PZPS zapytany o mecz Polska - Brazylia na otwartym stadionie odpowiedział, że "są takie pomysły i chęci, ale na razie nie ma konkretnych ustaleń".

"Pomysł jest dobry i warto go zrealizować" - powiedział Mirosław Przedpełski.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Nie 18:55, 17 Gru 2006 Powrót do góry

Wyniki po I kolejce
Jadar Sport Radom - BOT Skra Bełchatów 0:3 (14:25, 18:25, 24:26)
BKSCh Delecta Bydgoszcz - KS Jastrzębski Węgiel 1:3 (19:25, 25:23, 20:25, 20:25)
PZU AZS Olsztyn - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:18, 25:21, 25:1Cool
Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - Resovia Rzeszów 3:2 (25:21, 24:26, 25:17, 22:25, 15:6)
J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska - KS Gwardia Wrocław 3:2 (25:23; 15:25; 12:25; 25:21; 15:13)

Tabela

1. BOT Skra Bełchatów-----1 3:0 3
1. PZU AZS Olsztyn---------1 3:0 3
3. KS Jastrzębski Węgiel----1 3:1 3
4. Politechnika Warszawska 1 3:2 2
4. AZS Częstochowa--------1 3:2 2
6. KS Gwardia Wrocław-----1 2:3 1
6. Resovia Rzeszów---------1 2:3 1
8. Delecta Bydgoszcz--------1 1:3 0
9. Jadar Sport Radom-------1 0:3 0
9. Kędzierzyn-Koźle---------1 0:3 0


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 9:50, 23 Gru 2006 Powrót do góry

W spotkaniu drugiej kolejki Polskiej Ligi Siatkówki Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa, brązowy medalista poprzedniego sezonu, pokonał na wyjeździe Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle 3:1.
To drugie zwycięstwo AZS w tym sezonie. Przed tygodniem częstochowianie wygrali u siebie z Resovią 3:2. Mostostal nie zdobył punktów w drugim meczu z rzędu. W pierwszej kolejce podopieczni Andrzeja Kubackiego przegrali 0:3 w Olsztynie.

Resovia we własnej hali pewnie pokonała J.W. Construction AZS Politechnikę Warszawską 3:0 i podobnie jak beniaminek z Radomia, wywalczyła pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Jadar pokonał Gwardię 3:1.

Liderem został PZU AZS Olsztyn, który po raz drugi wygrał 3:0, tym razem w Bydgoszczy. W sobotę odbędzie się mecz, po którym na pierwsze miejsce mogą awansować Skra Bełchatów - jeśli pokona Jastrzębski Węgiel 3:0. Oba zespoły, w których grają srebrni medaliści z Japonii, mają po 3 punkty na koncie, ale zespół ze Śląska stracił seta w meczu pierwszej kolejki w Bydgoszczy.

Wyniki piątkowych spotkań 1. kolejki:

Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 1:3 (16:25, 22:25, 25:23, 19:25)
Jadar Sport Radom - EnergiaPro Gwardia Wrocław 3:1 (25:22, 24:26, 25:23, 25:22)
Resovia Rzeszów - J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa 3:0 (25:18, 25:19, 25:20)
BKSCH Delecta Bydgoszcz - PZU AZS Olsztyn 0:3 (19:25, 14:25, 31:33).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 17:53, 23 Gru 2006 Powrót do góry

Wspaniałe, dramatyczne widowisko stworzyli w sobotnim meczu 2. kolejki PLS siatkarze BOT Skry Bełchatów i Jastrzębskiego Węgla. Lepsi okazali się gospodarze, mistrzowie Polski, którzy pokonali wicemistrza kraju 3:2 (24:26, 30:28, 25:15, 18:25, 15:10).
Spotkanie BOT Skry z Jastrzębskim Węglem zapowiadało się bardzo atrakcyjnie z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze na parkiecie spotkały się drużyny, które w ubiegłym sezonie walczyły w finale rozgrywek Polskiej Ligi Siatkówki. Po drugie w obu drużynach grają wicemistrzowie świata.

W drużynie gospodarzy nie mógł zagrać Bułgar Iwanow, który w spotkaniu Ligi Mistrzów doznał kontuzji i jego przerwa w treningach potrwa jeszcze co najmniej tydzień.

Ci kibice, którzy postanowili wybrać się do hali Energia w sobotnie popołudnie nie mieli wątpliwości, że będą świadkami ciekawego meczu. Nie mylili się, bo zawodnicy obu drużyn zafundowali sympatykom siatkówki wiele emocji.

W pierwszym secie minimalnie lepszy zespół gości, który wygrał 26:24. Równie zacięta była druga odsłona. Przy stanie 28:28, spokój pod siatce zachował Neroj, który wyszedł na parkiet w podstawowym składzie. Rozgrywający BOT Skry wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a chwilę później piłka po ataku Yudina znalazła się poza boiskiem i podopieczni Castellaniego cieszyli się z wygranej partii.

Po kolejnym secie znów powody do radości mieli bełchatowianie. BOT Skra wygrała różnicą aż 10 punktów, a set zakończył atak Lewisa, który razem z Wnukiem walnie przyczynili się do zwycięstwa w tej odsłonie spotkania. Czwarta partia - zdecydowanie dla gości, dzięki świetnej grze zwłaszcza reprezentantów Polski: Szymańskiego i Kadziewicza.

Zmęczenie zawodników było ogromne. Będący w polu zagrywki Pliński żartobliwie zwrócił się do dziennikarzy z prośbą o tlen. Ale grać trzeba było dalej, bo wicemistrzowie Polski doprowadzili do stanu 2:2. W tie-breaku lepsi gospodarze, którzy znów okazali się lepsi od ekipy Boska.

Liderem rozgrywek jest PZU AZS Olsztyn, który przewodzi w tabeli, mając komplet zwycięstw i żadnego straconego seta.



BOT Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 3:2 (24:26, 30:28, 25:15, 18:25, 15:10)
BOT Skra: Dobrowolski, Wlazły, Heikkinen, Gruszka, Neroj, Stelmach, Ignaczak (libero) oraz Maciejewicz, Wnuk, Lewis
Jastrzębski Węgiel: Pliński, Murek, Szymański, Kadziewicz, Iwanow, Siezieniewski, Rusek (libero) oraz Yudin, Bednaruk, Gorzewski, Kamiński


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 17:56, 23 Gru 2006 Powrót do góry

Wyniki po 2 kolejce

Jadar Sport Radom - KS Gwardia Wrocław 3:1 (25:22, 24:26, 25:23, 25:22)
Resovia Rzeszów - J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:18, 25:19, 25:20)
Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 1:3 (16:25, 22:25, 25:23, 19:25)
BKSCh Delecta Bydgoszcz - PZU AZS Olsztyn 0:3 (19:25, 14:25, 31:33)
BOT Skra Bełchatów - KS Jastrzębski Węgiel 3:2 (24:26, 30:28, 25:15, 18:25, 15:10)

Tabela po 2 kolejkach

1. PZU AZS Olsztyn--------- 2----6:0--6
2. BOT Skra Bełchatów-----2----6:2--5
3. AZS Częstochowa -------2----6:3--5
4. Resovia Rzeszów---------2----5:3--4
5. KS Jastrzębski Węgiel----2----5:4--4
6. Jadar Sport Radom-------2----3:4--3
7. Politechnika Warszawska 2----3:5--2
8. KS Gwardia Wrocław-----2----3:6--1
9. Delecta Bydgoszcz------- 2----1:6--0
9. Kędzierzyn-Koźle---------2----1:6--0


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 19:31, 30 Gru 2006 Powrót do góry

W jedynym piątkowym meczu Polskiej Ligi Siatkówki mistrz Polski BOT Skra Bełchatów przegrał na wyjeździe z PZU AZS Olsztyn 1:3.
"Bella partita" - czyli "piękny mecz" - tak piątkowe spotkanie w Olsztynie podsumował po jego zakończeniu szkoleniowiec pokonanej Skry, Danielle Castellani.
Faktycznie widowisko w hali "Urania" stało na bardzo wysokim poziomie. Zarówno mistrz Polski - Skra, jak i brązowy medalista ubiegłorocznych rozgrywek - PZU AZS, chcieli odnieść prestiżowe zwycięstwo.
Z jednej strony, zawodnicy Skry stanęli przed wyzwaniem pokonania swego niedawnego trenera Ireneusza Mazura, który prowadzi w tym sezonie drużynę z Olsztyna, a z drugiej strony, olsztynianie głodni byli sukcesu nad mistrzami, z którymi nie radzili sobie w większości ostatnich konfrontacji.
Całe spotkanie było niezwykle wyrównane. Rzadko zdarzało się, by którykolwiek z zespołów zdobył więcej niż dwa, czy trzy punkty przewagi. Bywało jednak i tak, jak w trzecim, wygranym w efekcie przez gospodarzy secie, że jedna z drużyn najpierw wychodziła na prowadzenie (4:0 dla PZU AZS), by za chwilę szybko stracić zdobycz punktową (4:4).
W słabszych chwilach Skra przerzucała momentalnie ciężar gry na Piotra Gruszkę i Mariusza Wlazłego, gości wzmacniał też świetnie spisujący się Fin Janne Heikkinen, a także Kanadyjczyk Dan Lewis, który na boisku pojawił się w czwartym secie.
Przeciw mistrzom Polski dobrze zaprezentowały się nowe nabytki olsztyńskich akademików. Mocnym serwisem oraz skutecznymi atakami podrywał kibiców z miejsc Turek Sinan Tanik, natomiast w obronie wiele ataków odparł Amerykanin Richard Lambourne.
Niezmiennie wiele zależało od najlepszego rozgrywającego japońskich mistrzostw świata, Pawła Zagumnego. W kluczowych momentach Zagumny kierował szybkie piłki do wysokich olsztyńskich środkowych - Wojciecha Grzyba i Marcina Możdżonka - bezwzględnie wykorzystujących dokładne nagrania, a w ataku oprócz Sinana Tanika, uruchamiał swego partnera ze "srebrnej drużyny" Michała Bąkiewicza lub niemal niezawodnego Pawła Papke.
Najwięcej emocji dostarczył ostatni, czwarty set, w którym niemal przez cały czas prowadziła Skra. Dopiero w końcówce gospodarze wyrównali, a następnie za sprawą Grzyba, który zablokował Wlazłego, objęli prowadzenie i mieli pierwszą piłkę meczową.
Szybko się jednak nie skończyło. Goście obronili się, a dzięki dwóm akcjom Lewisa to bełchatowianie stanęli przed szansą zwycięstwa w czwartej partii. W kolejnych akcjach znów kluczową postacią był stojący pod siatką Grzyb i ten zawodnik jako ostatni dotknął piłki w tym meczu, blokując atakującego Radosława Wnuka.
Po spotkaniu szkoleniowiec PZU AZS podkreślił, że były to wręcz "szachy" na boisku, polegające na ciągłym "poszukiwaniu ustawień, które decydowałyby o wyniku".

Wynik piątkowego meczu 3. kolejki PLS:

PZU AZS Olsztyn - BOT Skra Bełchatów 3:1 (25:23, 23:25, 25:23, 34:32).

PZU AZS: Zagumny, Tanik, Bąkiewicz, Grzyb, Możdżonek, Papke oraz Lambourne (libero), Ruciak, Lubiejewski, Czarnowski.

BOT Skra: Dobrowolski, Gruszka, Stelmach, Wnuk, Heikkinen, Wlazły oraz Ignaczak (libero), Neroj, Lewis, Maciejewicz.

Pozostałe mecze kolejki:

2006-12-30:

EnergiaPro Gwardia Wrocław - Resovia Rzeszów (18.00)
Jastrzębski Węgiel - Jadar Sport Radom (17.00)
J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle (15.00)
Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - BKSCH Delecta Bydgoszcz (17.00)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 20:58, 30 Gru 2006 Powrót do góry

W meczu 3. kolejki Polskiej Ligi Siatkówki Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa pokonał BKSCH Delecta Bydgoszcz 3:0.
Wyniki sobotnich spotkań PLS:

J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle 1:3 (17:25, 25:15, 19:25, 21:25).

Jastrzębski Węgiel - Jadar Sport Radom 3:0 (25:20, 25:20, 25:15).

EnergiaPro Gwardia Wrocław - Resovia Rzeszów 0:3 (14:25, 25:27, 23:25)

Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - BKSCH Delecta Bydgoszcz 3:0 (25:20, 31:29, 25:22).

W zespole częstochowskim wystąpił, po raz pierwszy od czasu kontuzji odniesionej na mistrzostwach świata, Piotr Gacek.

Tabel po III kolejkach

1. PZU AZS Olsztyn 3 9:1 9
2. AZS Częstochowa 3 9:3 8
3. Resovia Rzeszów 3 8:3 7
4. KS Jastrzębski Węgiel 3 8:4 7
5. BOT Skra Bełchatów 3 7:5 5
6. Kędzierzyn-Koźle 3 4:7 3
7. Jadar Sport Radom 3 3:7 3
8. Politechnika Warszawska 3 4:8
9. KS Gwardia Wrocław 3 3:9 1
10. Delecta Bydgoszcz 3 1:9 0


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 22:03, 06 Sty 2007 Powrót do góry

W pierwszym meczu 4. kolejki Polskiej Ligi Siatkówki beniaminek ekstraklasy Jadar Sport Radom przegrał we własnej hali z Resovią 2:3.
Wynik piątkowego meczu 4. kolejki:

Jadar Sport Radom - Resovia Rzeszów 2:3 (25:22, 22:25, 25:22, 18:25, 13:15)
Pozostałe mecze 4. kolejki:

6 stycznia, sobota
BOT Skra Bełchatów - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa (15.00)
Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle - EnergiaPro Gwardia Wrocław (17.00)

7 stycznia, niedziela
BKSCh Delecta Bydgoszcz - J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa (18.30)

17 stycznia, środa
Jastrzębski Węgiel - PZU AZS Olsztyn (18.30).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 22:04, 06 Sty 2007 Powrót do góry

W pierwszym meczu 4. kolejki Polskiej Ligi Siatkówki beniaminek ekstraklasy Jadar Sport Radom przegrał we własnej hali z Resovią 2:3.
Wynik piątkowego meczu 4. kolejki:

Jadar Sport Radom - Resovia Rzeszów 2:3 (25:22, 22:25, 25:22, 18:25, 13:15)
Pozostałe mecze 4. kolejki:

6 stycznia, sobota
BOT Skra Bełchatów - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa (15.00)
Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle - EnergiaPro Gwardia Wrocław (17.00)

7 stycznia, niedziela
BKSCh Delecta Bydgoszcz - J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa (18.30)

17 stycznia, środa
Jastrzębski Węgiel - PZU AZS Olsztyn (18.30).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 22:05, 06 Sty 2007 Powrót do góry

W meczu 4. kolejki PLS BOT Skra Bełchatów pokonała we własnej hali Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 3:1 (28:26, 20:25, 25:23, 27:25).
Kibice, którzy wybrali się do hali Energia w sobotnie popołudnie liczyli na bardzo interesujący mecz. Do tej pory częstochowianie nie przegrali żadnego spotkania, ale ich przeciwnikami nie były zespoły, które walczyć będą o czołowe miejsca w Polskiej Lidze Siatkówki. Dlatego mecz z mistrzem Polski miał być prawdziwym sprawdzianem dla AZS.
Ciekawie zapowiadał się pojedynek braci Krzysztofa i Andrzeja Stelmachów. Jednak szkoleniowiec BOT Skry postanowił w wyjściowym składzie wystawić Kanadyjczyka Dan Lewisa, a Krzysztof Stelmach musiał usiąść na ławce i dopiero pod koniec trzeciego seta pojawił się na parkiecie.
W pierwszej partii żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na kilka punktów. Walka o zwycięstwo była bardzo emocjonująca. Po błędzie Krzysztofa Gierczyńskiego Skra osiągnęła dwupunktową przewagę i wygrała 28:26. Drugi set wyglądał inaczej. Goście prowadzili 15:10 i pięciopunktowej straty bełchatowianom nie udało się odrobić.
Emocjonująca - podobnie jak pierwsza - była trzecia odsłona meczu. Przy stanie 17:17 gospodarze zdobyli trzy punkty z rzędu i nie pozwolili siatkarzom AZS na wygranie drugiego seta. Akademicy byli lepszą drużyną w ataku, ale popełnili więcej błędów - osiem, po których Skra punktowała.
Drużyna z Częstochowy przegrywała 1:2, a na dodatek Brookowi Billingsowi odnowiła się kontuzja kolana. Zastąpił go Adrian Patucha i jak się później okazało nie było to osłabienie. Billings powrócił na boisko w końcówce meczu. AZS przegrywał 15:19 i wydawało się, że nic już nie stoi na przeszkodzie w odniesieniu trzeciego w tym sezonie zwycięstwa przez Skrę. Tymczasem goście doprowadzili do remisu 23:23.
Więcej szczęścia mieli jednak mistrzowie Polski. Na prowadzenie 26:25 Skrę wyprowadził silnym atakiem Janne Heikkinen, a chwilę później po udanym bloku, bełchatowianie cieszyli się z wygranej.
W drugim meczu kolejki Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle przegrał u siebie z EnergiaPro Gwardią Wrocław 0:3 (21:25, 22:25, 25:27).

Wyniki czwartej kolejki:

BOT Skra Bełchatów - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 3:1 (28:26, 20:25, 25:23, 27:25)
BOT Skra: Dobrowolski, Wlazły, Heikkinen, Gruszka, Lewis, Wnuk,gnaczak (libero) oraz Maciejewicz, Neroj, K.Stelmach
AZS: Gierczyński, Wika, Billings, A.Stelmach, Eatherton,Szczerbaniuk, Gacek (libero) oraz Patucha, Woicki

Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle - EnergiaPro Gwardia Wrocław 0:3 (21:25, 22:25, 25:27).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 19:50, 13 Sty 2007 Powrót do góry

W jedynym piątkowym meczu Polskiej Ligi Siatkówki Resovia wygrała z Mostostalem Azoty Kędzierzyn Koźle (21:25, 25:19, 23:25, 25:21, 15:13). Dzięki temu zwycięstwu rzeszowianie wskoczyli na fotel lidera tabeli.
Siatkarze obydwu drużyn zaserwowali kibicom naprawdę emocjonujące spotkanie. Mecz trwał ponad dwie godziny, a gospodarze wygrali w tie-breaku.

Resovia - Mostostal Azoty Kędzierzyn Koźle 3:2 (21:25, 25:19, 23:25, 25:21, 15:13)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Nie 16:55, 14 Sty 2007 Powrót do góry

Wicemistrzowie Polski, siatkarze Jastrzębskiego Węgla pokonali w Częstochowie miejscowy Wkręt-Met Domex AZS w najciekawszym sobotnim meczu piątej kolejki PLS.
Blisko 4 tys. widzów obserwowało w Częstochowie niezwykle emocjonujący mecz dwóch czołowych zespołów Polskiej Ligi Siatkówki. W tym stojącym na bardzo wysokim poziomie pojedynku minimalnie lepszy okazał się Jastrzębski Węgiel. Goście dość niespodziewanie wygrali pierwszego seta, chociaż Wkręt-Met prowadził w nim już 13:6, a po drugiej przerwie technicznej 17:13. Później jednak jastrzębianie zdobyli kolejno 5 pkt i objęli prowadzenie, a AZS już go nie odzyskał. Akademicy jedynie czterokrotnie doprowadzali do remisu, a potem obronili jeszcze dwie piłki setowe, zaś partię zakończył udanym atakiem Dawid Murek.
W drugiej odsłonie role się odwróciły. Jastrzębski Węgiel prowadził 20:15, lecz gospodarze wyrównali na 20:20. Końcówka była bardzo zacięta. Najpierw setbola nie wykorzystali częstochowianie, potem goście, którzy następnie obronili jeszcze dwie piłki setowe zanim Billings zdobył 29 punkt dla Wkręt-Metu i zakończył tego seta.
Trzecia partia od początku do końca przebiegała pod znakiem lekkiej przewagi akademików i tylko na moment na tablicy pojawił się remis 11:11. AZS pewnie wygrał tego seta do 21 i wydawało się, że zyskał psychiczną przewagę nad rywalami. Tymczasem czwartego seta rozpoczął wręcz fatalnie, gdyż przegrywał 0:5. Potem musiał mozolnie odrabiać straty i w końcu wyszedł nawet na prowadzenie 19:18. Goście jednak zaraz wyrównali i później sami objęli prowadzenie 23:22. Tym razem AZS doprowadził do remisu 23:23, lecz dwie ostatnie piłki należały do jastrzębian - najpierw skutecznie zaatakował Grzegorz Szymański a chwilę później Billings posłał piłkę na aut.
W tie-breaku od początku lekką przewagę posiadał Jastrzębski Węgiel i utrzymał ją do końca. W drużynie gości na największe uznanie zasłużył Szymański, a także rezerwowy rozgrywający Jakub Bednaruk, który pod koniec trzeciej partii zastąpił Nikołaja Iwanowa. Dobrze grali też Łukasz Kadziewicz i Daniel Pliński oraz Dawid Murek.
W zespole gospodarzy także wystąpili dwaj rozgrywający Andrzej Stelmach i Paweł Woicki, ale najlepsze wrażenie pozostawili Marcin Wika (zaczął mecz jako rezerwowy) i Billings (zwłaszcza w pierwszej części spotkania). O sukcesie jastrzębian przesądziła nieco lepsza zagrywka oraz fakt, że udawało im się częściej bronić piłki, po których częstochowianie powinni zdobywać punkty.

Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - Jastrzębski Węgiel 2:3 (23:25, 29:27, 25:21, 23:25, 12:15).
Wkręt-Met: Salmon, Eatherton, Billings, Gierczyński, Szczerbaniuk, Stelmach, Gacek (libero) oraz Wika, Patucha, Woicki
Jastrzębski Węgiel: Iwanow, Siezieniewski, Kadziewicz, Szymański, Murek, Pliński, Rusek (libero) oraz Yudin, Gorzewski, Bednaruk.

Wyniki pozostałych sobotnich meczów 5. kolejki:

J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa - BOT Skra Bełchatów 1:3 (14:25, 25:20, 17:25, 26:2Cool
PZU AZS Olsztyn - Jadar Sport Radom 3:0 (25:22, 25:23, 25:14)
EnergiaPro Gwardia Wrocław - BKSCh Delecta Bydgoszcz 3:1 (26:24, 25:19, 12:25, 25:1Cool.

W piątek
Resovia Rzeszów - Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle 3:2 (21:25, 25:19, 23:25, 25:21, 15:13).

Tabela po 5 kolejkach

1. PZU AZS Olsztyn 4 12:1 12
2. Resovia Rzeszów 5 14:7 11
3. BOT Skra Bełchatów 5 13:7 11
4. Jastrzębski Węgiel 4 11:6 9
5. AZS Częstochowa 5 12:9 9
6. Gwardia Wrocław 5 9:10 7
7. Kędzierzyn-Koźle 5 6:13 4
8. Jadar Sport Radom 5 5:13 4
9. Delecta Bydgoszcz 5 5:12 3
10. Politechnika Warszawska 5 5:14 2


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 18:14, 20 Sty 2007 Powrót do góry

W pierwszym meczu szóstej kolejki Polskiej Ligi Siatkówki Jastrzębski Węgiel pokonał we własnej hali J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa 3:0.
W drugim secie Jastrzębski Węgiel przegrywał 20:24 i przy zagrywce Łukasza Kadziewicza gospodarze zdobyli 6 punktów z rzędu wygrywając seta. W końcówce meczu na parkiecie w drużynie z Jastrzębia pojawił się, powracający do gry po długotrwałej rekonwalescencji, Przemysław Michalczyk.

Jastrzębski Węgiel - J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa 3:0 (25:13, 26:24, 25:19)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Nie 13:15, 21 Sty 2007 Powrót do góry

W meczu 6. kolejki PLS PZU AZS Olsztyn przegrał z Wkręt-Met Domex AZS-em Częstochowa 2:3 (25:21, 26:24, 22:25, 21:25, 14:16)
Pierwszy set całkowicie należał do olsztyńskich akademików. W drugiej części trzypunktowe prowadzenie (4:1) już na początku objęli goście. Częstochowa nie zdołała jednak utrzymać przewagi i tylko dzięki świetnemu ustawieniu i atakowi Brooka Billingsa przyjezdni zeszli na pierwszą przerwę techniczną z przewagą, lecz już tylko jednego punktu.
Po kolejnych błędach przeciwników, gospodarze prowadzili (12:11), a w następnej akcji umiejętnościami silnego zbicia z drugiej lini popisywał się rozgrywający PZU AZS Paweł Zagumny. Do drugiej przerwy technicznej, częstochowianie nie byli w stanie zatrzymać grających z polotem rywali i nie udało się im powiększyć dorobku punktowego. Dopiero w końcu seta nawiązali wyrównaną walkę, zbliżając się na jeden punkt (23:22 i 24:23), aż wreszcie wyrównali po błędnym ataku Sinana Tanika. Wtedy Zagumny uruchomił na śroku Czarnowskiego, który dał miejscowym drugą piłkę setową, tym razem wykorzystaną dzięki świetnej obronie Richarda Lambourna i skutecznemu atakowi Pawła Papkego.
W trzeciej partii olsztynianie prowadzili przez połowę seta, do chwili, gdy Krzysztof Gierczyński, zaatakował z drugiej linii i przyniósł Wkręt-metowi prowadzenie 14:13. Mimo zaciekłej obrony, goście nie ustrzegli się błędów i na przerwę techniczną zeszli z jednopunktową stratą do AZS-u Olsztyn.
Po wznowieniu gra była wyrównana, z lekką przewagą gości. Olsztynianie mieli problem ze skończeniem ataku, natomiast wśród podopiecznych Radosława Panasa, seriami zaczął punktować Billings, pomagając swemu zespołowi w uzyskaniu prowadzenia 22:19 i 23:20. W decydujących chwilach zimną krwią popisał się Michał Bąkiewicz, zmniejszając asową zagrywką przewagę gości do jednego punktu. Był to jego trzeci as w tym meczu. Pomoc przyszła jednak zbyt późno i to częstochowianie cieszyli się z wygranej w trzeciej odsłonie spotkania.
Niespodziewanie dla olsztyńskich kibiców, czwarty set także wygrali goście. Po początkowo wyrównanej walce gospodarze wyszli na prowadzenie 14:10, lecz nie potrafili utrzymać jego do końca i przez niezbyt skuteczny atak oraz dobrą dyspozycję częstochowian w obronie, olsztyńska publiczność po raz pierwszy w tym sezonie miała obejrzeć tie-break.
Już pierwsze akcje piątego seta zachwiały nadzieje fanów olsztyńskiego zespołu. Rywale utrzymywali jedno-dwupunktową przewagę. Dopiero przy bardzo silnej zagrywce tureckiego skrzydłowego Sinana Tanika, goście zaczęli mieć problemy z rozegraniem, a po chwili as serwisowy Wojciecha Grzyba przyniósł PZU AZS prowadzenie dwoma punktami. Piłkę meczową gospodarze zawdzięczali z kolei atakującemu z prawego skrzydła Papkemu. Po chwili jednak zepsuł zagrywkę i częstochowian dzielił od remisu jeden punkt. Zwycięstwo zapewnił im Salomon.

PZU AZS Olsztyn - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 2:3 (25:21, 26:24, 22:25, 21:25, 14:16)
PZU AZS: Tanik, Grzyb, Zagumny, Czarnowski, Papke, Lambourne (libero), Bąkiewicz oraz Ruciak, Lubiejewski.
Wkręt-Met AZS: Gierczyński, Gacek (libero), Salomon, Billings, Stelmach, Eatherton, Szczerbaniuk oraz Woicki, Wika, Patucha, Żuk.

Wyniki pozostałych meczów 6. kolejki:

Jadar Sport Radom - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle 0:3 (20:25, 22:25, 22:25).

BOT Skra Bełchatów - EnergiaPro Gwardia Wrocław 3:0 (25:23, 31:29, 25:19).

BKSCH Delecta Bydgoszcz - Resovia Rzeszów 0:3 (23:25, 23:25, 20:25).

Tabela po 6 kolejkch

1. Resovia Rzeszów 6 17:7 14
2. BOT Skra Bełchatów 6 16:7 14
3. PZU AZS Olsztyn 6 15:3 13
4. KS Jastrzębski Węgiel 5 14:6 12
5. AZS Częstochowa 6 15:11 11
6. Gwardia Wrocław 6 9:13 7
6. Kędzierzyn-Koźle 6 9:13 7
8. Jadar Sport Radom 6 5:16 4
9. Delecta Bydgoszcz 6 5:15 3
10. Politechnika Warszawska 6 5:17 2


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Pią 20:20, 26 Sty 2007 Powrót do góry

PZU AZS Olsztyn wygrał w Warszawie J.W Construction AZS Politechnikę 3:1 w meczu 7. kolejki Polskiej Ligi Siatkówki. Olsztynianie mieli kłopoty z pokonaniem dobrze grających gospodarzy, ale udało im się nie stracić punktów w stolicy.

J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa - PZU AZS Olsztyn 1:3 (25:22, 21:25, 23:25, 21:25).


W spotkaniu 7. kolejki Polskiej Ligi Siatkówki Jastrzębski Węgiel pokonał Gwardię 3:0, pozwalając gospodarzom na zdobycie zaledwie 41 punktów.

7. kolejka PLS, Wrocław
EnergiaPro Gwardia Wrocław - KS Jastrzębski Węgiel 0:3
(13:25, 12:25, 16:25)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 17:19, 27 Sty 2007 Powrót do góry

Skra Bełchatów pokonała na wyjeździe Resovię Rzeszów 3:0 w spotkaniu 7. kolejki Polskiej Ligi Siatkówki. Dzięki wygranej mistrzowie Polski po raz pierwszy w tym sezonie wyszli na prowadzenie w PLS.

Po serii słabszych występów bełchatowian wydawało się, że w spotkaniu z niespodziewanym liderem ligi wcale nie są zdecydowanym faworytem. Rzeszowianie bardzo liczyli na zwycięstwo, a pomóc mieli w tym licznie zgromadzeni w hali "Podpromie" kibice (około 5 tysięcy widzów).

Jednak Skra pokazała rzeszowianom ich miejsce w szeregu. Spokojnie wygrała pierwszego seta, w drugim miała trochę kłopotów, ale w końcówce zdołała rozstrzygnąć i tą partię na swoją korzyść.

Trzeci set był ostatnią szansą dla Resovii, jednak i w nim lepsi byli goście. Przy drugiej przerwie technicznej prowadzili 16:14, a w końcówce jeszcze powiększyli przewagę. Mecz zakończyły dwie świetne akcje w bloku Krzysztofa Stelmacha, który najpierw skutecznie powstrzymał Tomasza Kamudę, a chwilę później Michała Kaczmarka. Skra wygrała 25:20 i cały mecz 3:0.

Bełchatowianie odnieśli szóste zwycięstwo w swoim siódmym meczu w tym sezonie PLS i są obecnie na pozycji lidera. Rzeszowianie stracili tą pozycję, w siedmiu meczach zanotowali pięć wygranych i dwie porażki.

- Ostatnio nie prezentowaliśmy się najlepiej, więc cieszy że tym razem wróciliśmy do swojej dobrej gry. Skoncentrowaliśmy się na sobie, na tym by nasza gra wyglądała lepiej i to się nam udało - powiedział kapitan Skry Bełchatów Piotr Gruszka.

PLS, 7. kolejka, Rzeszów
Resovia Rzeszów - BOT Skra Bełchatów 0:3
(20:25, 22:25, 20:25)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 22:07, 27 Sty 2007 Powrót do góry

7. kolejka (26-27.01):
Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - Jadar Sport Radom 3:1 (25:17, 21:25, 25:16, 25:21)
J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa - PZU AZS Olsztyn 1:3 (25:22, 21:25, 23:25, 21:25)
EnergiaPro Gwardia Wrocław - KS Jastrzębski Węgiel 0:3 (13:25, 12:25, 16:25)
Resovia Rzeszów - BOT Skra Bełchatów 0:3 (20:25, 22:25, 20:25)
Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle - BKSCh Delecta Bydgoszcz 3:1 (25:23, 19:25, 25:23, 25:21)

1. BOT Skra Bełchatów 7 19:7 17
2. PZU AZS Olsztyn 6 17:5 16
3. KS Jastrzębski Węgiel 6 17:6 15
4. Resovia Rzeszów 7 17:10 14
5. AZS Częstochowa 7 18:12 14
6. Kędzierzyn-Koźle 7 12:14 10
7. Gwardia Wrocław 7 9:16 7
8. Jadar Sport Radom 7 6:19 4
9. Delecta Bydgoszcz 7 6:18 3
10. Politechnika Warszawska 7 6:20 2


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Sob 19:31, 03 Lut 2007 Powrót do góry

Do sporej niespodzianki doszło w pierwszym sobotnim meczu 8. kolejki Polskiej Ligi Siatkówki. Jastrzębski Węgiel, z dwoma wicemistrzami świata w składzie, przegrał we własnej hali z Resovią 0:3.
Zwykle goście narzekają na niewielką, specyficzną halę w Jastrzębiu. Dla Resovii nie był to problem, bo trener Jan Such pracował w Jastrzębiu, zaś kilku jego obecnych podopiecznych broniło barw górniczego klubu. Gospodarze wystąpili w sobotę osłabieni brakiem zagrypionego Grzegorza Szymańskiego. Zastąpił go Michał Kamiński i był najjaśniejszym punktem drużyny.
Jastrzębianie oddali mecz praktycznie bez walki. Nie istniał ich blok, słabo zagrywali, mylili się w ataku. Mieli długie chwile przestoju.
W drugim secie od stanu 15:15 stracili kolejno siedem punktów. W połowie meczu na rozegraniu Bułgara Nikołaja Iwanowa zmienił Jakub Bednaruk, jednak nieobecność skutecznego zazwyczaj Szymańskiego była bardzo widoczna. A rzeszowianie spokojnie, konsekwentnie zdobywali punkt za punktem. Jedynie ich błędy mogły dać gospodarzom wątłą nadzieję na wygranego seta. Ale zespół Resovii tych błędów zbyt wielu nie popełnił.
W trzeciej partii Jastrzębie prowadziło 22:20 i wydawało się, że przedłuży mecz o kolejnego seta. Jednak goście zdobyli pięć punktów z rzędu i po skutecznym zablokowaniu ataku Łukasza Kadziewicza mogli się cieszyć ze zwycięstwa.
Oprócz pojedynku na parkiecie swoją "wojnę" na bębny i okrzyki toczyli też kibice. I sympatycy Resovii - co w Jastrzębiu nie jest łatwe - nie dali się zakrzyczeć a po ostatniej akcji to oni mieli powody do radości.

Po meczu powiedzieli:

Trener Resovii Jan Such: "Jestem oczywiście bardzo zadowolony z wygranej. Po ostatniej porażce ze Skrą poważnie rozmawialiśmy. Podeszliśmy do dzisiejszego meczu spokojnie, z dużą koncentracją. Naszym atutem była zagrywka i przyjęcie. W zespole gospodarzy widać było oznaki przemęczenia u Kadziewicza i Plińskiego. My zaprezentowaliśmy się dobrze jako drużyna, ale do zajęcia miejsca w pierwszej czwórce jeszcze nam daleko";

Trener Jastrzębskiego Węgla, Ryszard Bosek: "Rywalom należą się gratulacje. Dziś na boisku grał tylko jeden zespół. U nas widać było efekty nieszczęśliwej porażki z Olsztynem. W meczu prezentujemy 30 procent tego co podczas treningów. Wszystko zaczyna się od złej zagrywki. Musimy ostro popracować nad charakterem. Starsi zawodnicy muszą wziąć większą odpowiedzialność na siebie".

Kapitan gospodarzy Daniel Pliński: "Mogę tylko przeprosić naszych kibiców. Mecz nam nie wyszedł. Zagraliśmy tragicznie. Brak Grześka Szymańskiego to ogromne osłabienie, choć Michał Kamiński spisał się świetnie. Gdybyśmy nawet wygrali trzeciego seta - było to niesprawiedliwe wobec rywala. Największe pretensje można mieć do mnie i Łukasza Kadziewicza".


Problemów z pokonaniem niżej notowanych rywali nie miały prowadzące w tabeli zespoły - PZU AZS Olsztyn i BOT Skra Bełchatów.

Wyniki 8. kolejki:

sobota

Jastrzębski Węgiel - Resovia Rzeszów 0:3 (22:25, 21:25, 22:25)
Jastrzębski Węgiel: Iwanow, Pliński, Murek, Kamiński, Kadziewicz, Siezieniewski, Rusek (libero) oraz Yudin, Bednaruk.
Resovia: Pilarz, Kaczmarek, Kvasnicka, Józefacki, Perłowski, Łuka, Kubica (libero) oraz Szczygieł, Kamuda.

PZU AZS Olsztyn - EnergiaPro Gwardia Wrocław 3:0 (25:17, 25:19, 25:17)
BOT Skra Bełchatów - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:20, 25:20, 26:24)

piątek
Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa 2:3 (25:19, 25:22, 18:25, 22:25, 13:15)

Tabela

1. PZU AZS Olsztyn 8 23:6 22
2. BOT Skra Bełchatów 8 22:7 20
3. Resovia Rzeszów 8 20:10 17
4. KS Jastrzębski Węgiel 8 18:12 15
5. AZS Częstochowa 8 20:15 15
6. Kędzierzyn-Koźle 8 12:17 10
7. Gwardia Wrocław 8 9:19 7
8. Jadar Sport Radom 7 6:19 4
9. Politechnika Warszawska 8 9:22 4
10. Delecta Bydgoszcz 7 6:18 3


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Nie 17:09, 11 Lut 2007 Powrót do góry

Wyniki meczów 10. kolejki PLS:

Jastrzębski Węgiel - BKSCH Delecta Bydgoszcz 3:0 (25:17, 25:20, 25:17)

Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle - PZU AZS Olsztyn 0:3 (18:25, 23:25, 18:25)

BOT Skra Bełchatów - Jadar Sport Radom 3:0 (25:21, 26:24, 25:19)

Resovia Rzeszów - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 2:3 (17:25, 27:25, 18:25, 25:21, 9:15).

1. BOT Skra Bełchatów 10 28:8 26
2. PZU AZS Olsztyn 10 28:9 26
3. Resovia Rzeszów 10 25:15 20
4. AZS Częstochowa 10 26:17 20
5. KS Jastrzębski Węgiel 9 21:12 18
6. Kędzierzyn-Koźle 9 12:20 10
7. Gwardia Wrocław 9 9:22 7
8. Politechnika Warszawska 9 10:25 7
9. Jadar Sport Radom 10 10:17 6
10. Delecta Bydgoszcz 10 9:27 4


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gut
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1657 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hucisko

PostWysłany: Pon 10:11, 19 Lut 2007 Powrót do góry

Wyniki 11. kolejki:

sobota

J.W. Construction AZS Politechnika Warszawa - Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (24:26, 21:25, 25:20, 25:21, 15:11)

PZU AZS Olsztyn - Delecta Bydgoszcz 3:0 (25:17, 27:25, 25:20)

Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:20, 28:30, 25:19, 25:20)

piątek
EnergiaPro Gwardia Wrocław - Jadar Sport Radom 0:3 (21:25, 14:25, 20:25)

Mecz Jastrzębski Węgiel - BOT Skra Bełchatów został przełożony.

Tabela

1. PZU AZS Olsztyn 11 31:9 29
2. BOT Skra Bełchatów 10 28:8 26
3. AZS Częstochowa 11 29:18 23
4. Asseco Resovia Rzeszów 11 27:18 21
5. KS Jastrzębski Węgiel 9 21:12 18
6. Azoty Kędzierzyn-Koźle 10 13:23 10
7. Politechnika Warszawska 11 15:30 10
8. Jadar Sport Radom 11 13:17 9
9. Gwardia Wrocław 11 12:27 9
10. Delecta Bydgoszcz 11 9:30 4


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)